Archiwa tagu: jelenia góra

Prymitywne Piractwo Prawne

 

Prymitywne Piractwo Prawne

   

Sędzia – osoba, która złamała prawo. Ten materiał, w państwie prawa, nakazałby „Głównej Komisji Ścigania Zbrodni” co najmniej wnieść o zaprzestanie represjonowania Grzegorza Niedźwieckiego.

Czy w tej parodii prawa uczestniczą współcześni: Helena Wolińska – Brus (Fajga Mindla, Felicja Danielak, ps. Lena), Franciszek Jóźwiak, Aleksander Warecki (Warenhaupt), Mieczysław Widaj, Zygmunt Wizelberg, Józef Różański (Goldberg), Ludwik Serkowski, Kazimierz Górski, Wiktor Leszkowicz, Beniamin Wejsblech, Paulina Kern, Maria Gurowska (Maria Sand vel Genowefa Maria Danielak z domu Zand) vel Górowska, Bronisław Malinowski, Michał (Mieczysław) Szymański, Emil Merz, Gustaw Auscaler, Igor Andrejew, Witold Gatner, Alicja Graff…?

Mamy do czynienia z pełzającą wojną. Czy zawsze musi ktoś zginąć żeby zostać bohaterem i jeszcze świnie zrobiły na nim karierę? Gdzie są obrońcy praw człowieka w Polsce?

Polskę czeka Majdan

 

Polskę czeka Majdan

Układ zamknięty i państwo w państwie nie działa w interesie Polki i narodu tylko w interesie własnym. I, II i III władza osobiste korzyści osiąga nie dzięki demokracji w Polsce tylko dzięki mafijnemu ustrojowi. Nie mają na to przyzwolenia większości tylko argumenty ZOMO. Wojso polskie nie jest ich własnością tylko narodu. W razie czego, stanie po właściwej stronie.

Socjolog

Układ zamknięty – Roman Kryże żyje

 

Otrzymałem postanowienia o zamianie tajemniczych grzywien już na 38 dni aresztu (na razie) za rzekomą obronę praw człowieka. Zrobiono to skrytobójczo. Bez wiarygodnych, bez jakichkolwiek dowodów i wtajemniczenia formalnego niżej podpisanego. Od niczego, zwykłych opinii, nie sposób się odwołać. Do NIC, bzdurnych poglądów, nie można też wnieść nic nowego. Sześcioletnie prześladowania i pozbawianie wolności są bezpodstawne. Nie oparte na prawdzie materialnej tylko na kapturowej sile immunitetu i koterii. Rolowano to w czasie gdy opiekowałem się akurat schorowanymi, niepełnosprawnymi Niemcami. Uczciwe prawo i oczywistą prawdę mają dyktatorzy za nic. W obecnej RP za morderstwa ludzi czasem się nie karze, a wielu co w PRL robiło burdy na ulicach jest dziś ministrami. Przestępcy siedzą w sądach i prokuraturach. Współudział w ich kryciu mają póki co RPO i HFPCz. W Polsce obowiązuje reżim totalitarny. Aparat represji lubi ukryżować. W bezwzględnych, nieetycznych eksperymentach na żywym organizmie. Zbrodnia, czy to wykonana w majestacie chorego prawa czy też nie, to zawsze zbrodnia. Dzieciom nie powiem, że pójdę za kratki. Każdy terrorysta prędzej czy później opowie za krzywdy ludzkie.

Ci sami funkcjonariusze, w tej samej sprawie:

  1. bez dowodów winy (k. 8, 68) i czynu zabronionego oraz przyznania się pozwanego, skazują go za rzekomy występek (k. 69) i to na nieprawdopodobne kary,

II K 467/07z rażącym naruszeniem art. 5. § 2. kpk. oraz art. 17 § 1 pkt 1) kpk.

I C 1062/08 – o ochronę dóbr osobistych bez wtajemniczenia emigranta (na podstawie fikcji doręczeń) i bez uzasadnienia, na kłamstwach powoda o wydrukach z bloga, z nawiązką.

Szatan nie pyta, tylko włazi z butami – mówi ks. Michał Olszewski. To nie jest wymiar sprawiedliwości. To jest chory kaprys wymiaru niesprawiedliwości. To jest barbarzyństwo. Niekontrolowana III władza. Wydają wyroki za pieniądze. Tak działa mafia. Po raz kolejny zapytam. Czy gdyby istniała w Polsce kara śmierci i mi ją wymierzono, to musiano by ją wykonać tylko dlatego, że nie opłacało by się prostować rażących błędów i uchybień sędziów? Wykonano by ją na niesłusznie skazanym nawet gdyby wyszły na jaw istotne okoliczności i ujawniono właściwego sprawcę? Czy wybiórcze procedury kpk i kpc usprawiedliwiają zbrodnie? Żaden emigrant nie może zareagować na awiza pocztowe. Dlaczego mam teraz płacić za odwołania od prześladowań? Czy człowiek, mimo że nie spodziewa się żadnego procesu, ma nie wyjeżdżać z kraju lub opłacić pełnomocnika od wszystkiego na wszelki wypadek? „To wszystko budzi jednoznaczne skojarzenia nawet nie z latami 80., ale z metodami z lat 40. i 50. – czasów największego stalinizmu”.Sędzia Kryże – będą krzyże.

http://030267.salon24.pl/474856,poklosie

http://030267.salon24.pl/288342,stalking-polityczny

http://030267.salon24.pl/483059,wymiar-niesprawiedliwosci-zapasc-w-iii-rp

Grzegorz „Przemyk” Niedźwiecki

ul. Działkowicza 19

58-506 Jelenia Góra

Sprawiedliwość

 

Sprawiedliwość

Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze, a właściwie SSR Jarosław Staszkiewicz – bo to nie instytucja orzeka tylko człowiek – wydał wyrok karny skazujący socjologa z oskarżenia prywatnego Firmy Motoryzacyjnej „Ligęza” Sp. z o.o. w Jeleniej Górze dnia 6 maja 2008 roku pod sygn. akt II K 467/07. Z przecieków wynika, że oskarżyciel zwrócił się najpierw do portalu miejskiego Jelonka.com z prośbą o usunięcie na ich forum wpisu zatytułowanego „Nie kupujcie auta u Ligęzy”. Nie żądali od nich żadnych przeprosin i kar tylko wykasowania wpisu, na który mieli śladowe potwierdzenie. Następnie oskarżyciel zwrócił się do Grzegorza Niedźwieckiego z prośbą o wykasowanie wspomnianego tekstu z bloga ROPOiWzK pod groźbą sprawy sądowej w razie niezrealizowania ich prośby i nie zamieszczenia przeprosin na wąskim medium. Grzegorz Niedźwiecki nie znalazł żadnego wpisu znieważającego FM „Ligęza” Sp. z o.o. i zamieścił wyjaśniające oświadczenie na blogu rodzinnym. Nie znalazł go nikt; ani Onet, ani prokuratura, ani powód, ani sąd. Mimo to Jarosław Staszkiewicz wydał wyrok na podstawie własnoręcznie wykonanego wydruku powoda (radców prawnych Kubacki & Kubacki) bez podpisu rzekomego autora i odnośnika do jakiegokolwiek linku internetowego. Powód, radcy prawni Kubacki, na ostatnim posiedzeniu sądu odpowiedzieli, że nie oczekują żadnych nawiązek tylko formalności. Kłamali.

Wzięli wypis z wyroku karnego i poszli podczas pobytu zagranicą niesłusznie skazanego do Sądu Okręgowego Wydział I Cywilny w Jeleniej Górze z pozwem o naruszenie dóbr na podstawie powyższego wyroku. Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze, a właściwie SSO Junona Gajewska – bo to nie instytucja orzeka tylko człowiek – wydała wyrok zaoczny skazujący na niebotyczne kary dnia 3 września 2008 roku pod sygn. akt I C 1062/08. Z akt sprawy wynika, że jest jakiś wydruk z forum Jelonka.com, ale nikt tego nie weryfikował i nikogo za to nie oskarżał. Nie było żadnego dowodu, wyciągu z bloga ROPOiWzK poza maszynopisami powoda i wyrokiem II K 467/07. Sąd Okręgowy, który zgodnie z art. 11 kpc był związany ewentualnie tylko ustaleniami wyroku karnego, dołożył niezbadaną sprawą Jelonki plus dopuszczonym wyrokiem II K 467/07. Skazano nie administratora portalu Jelonka.com tylko bogu ducha winnego administratora bloga rodzinnego. Wydano wyroki na Grzegorz Niedźwieckiego na podstawie antypatii, fikcji doręczeń i prześladują go nadal bez żadnego dowodu i przesłuchania. Było coś na Jelonce.com i za to ich nie karali. Nie było nic na blogu ROPOiWzK, a skazują Grzegorza Niedźwieckiego na katorgi. To nie jest sprawiedliwość. To jest bandytyzm.

socjolog