Przejrzałem dzisiaj akta spraw w Sądzie Rejonowym w Jeleniej Górze:
- II Ko 2948/14 (odroczenie wykonania kary 94 dni internowania)
- I Co 3259/08 (zażalenie na postanowienie o 86 dniach internowania)
Oba postępowania są kontynuacją stalinowskich represji. Obie ostatnie procedury miały miejsce 1 grudnia 2014 r. W pierwszej sprawie ponownie odroczono wykonanie kary internowania z sześciu reketierskich grzywien na okres sześciu miesięcy, ale nie doręczono mi tego postanowienia. W drugiej sprawie nie rozpoznano jeszcze zażalenia na kolejne trzy miesiące internowania za siódmą reketierską grzywnę. Radca prawny Kubacki, pełnomocnik chytrych rotarian, naciska sąd na przymuszenie do wykonania kary i wprowadzenie w życie zapadłych decyzji, a sędziowie się zapowietrzyli. Ostatnio nie mieli światła, to może teraz nie mają na znaczki. Gromadzą tomy akt wraz z przedrukami maili z internetu i zdjęciami z Pazurą ws urojonych czynów zabronionych. Mogą mnie zabić w wyniku sfingowanych procesów. Moralnie już wygrałem, ale „Ligęza” nie będzie mógł się cieszyć. Jedną z akcji protestu będzie rozbicie namiotu przed firmą opla z transparentem „Nie kupujcie auta u Ligęzy”, jeśli mnie nie przeproszą. Zobaczymy kto straci. Zobaczymy kto jest człowiekiem.
to jest prawdą swięta co napisałeś bo to są święte krowy nie do ruszenia nie do ruszenia
Ok dobrze robisz by Sędziowie też nie byli tylko (maszynami ), ale tez ludźmi… Bo jak by ta sprawa i wiele innych dotyczyła by danego sędziego to by napewno było inaczej… Bez komentarza….