Przestępca Prokurator Komorowskiego

3

Jelenia Góra, dnia 18 maja 2015 r.

Grzegorz Niedźwiecki

ul. Działkowicza 19

58-506 Jelenia Góra

dotyczy III Dsa 113/14/JG

Prokurator Apelacyjny we Wrocławiu

za pośrednictwem

Prokuratora Okręgowego w Jeleniej Górze

Skarga/doniesienie

Prokurator Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze Michał Korczycki nie dopełnił obowiązku służbowego, poświadczył nieprawdę (delikatnie mówiąc) i nadużył prawa w lakonicznej wypowiedzi wysłanej mi pismem z dnia 14 maja 2015 r.

Po pierwsze celowo nie odczytał mojego przedsądowego wezwania z dnia 21 kwietnia 2015 r. jako kontynuacji wniosku o wznowienie postępowania 1 Ds. 496/14 i zaniechał tego, aby nie ustosunkować się do tego w formie postanowienia.

Po drugie skłamał, iż przedstawiona przeze mnie „ekspertyza” nie jest dowodem pozwalającym na zakwestionowanie ustaleń poczynionych w ramach wcześniej toczących się postępowań. Kłamał, ponieważ właśnie ośmieszenie braku takiej ekspertyzy, zaniechania wykonania jej przez Prokuraturę Rejonową w Jeleniej Górze jest podstawą do wznowienia postępowania ws stworzenia fałszywego dowodu i podstawą do złożenia aktu oskarżenia przeciwko Mieczysławowi Ligęzie z art. 235 kk. Może pan Prokurator Korczycki zrobił studia bez szkoły podstawowej, ale dowód dołączony do aktu oskarżenia z dnia 31 maja 2007 r. (k. 8 akt sprawy II K 467/07) nie jest wydrukiem ze strony internetowej http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/. Ekspertyza informatyczna biegłego sądowego z BDW Consulting to potwierdziła. Tupetem jest pisanie, iż sam powołany przez Pana „ekspert” podkreślił, iż ostateczna ocena przydatności sporządzonej przez niego „ekspertyzy” dla dokonywania ustaleń faktycznych w postępowaniu karnym należy do organów powołanych do ścigania przestępstw i jednocześnie olewanie sobie przepisu art. 2 kpk. To manipulacja. Cały zresztą cytat jest przekłamany, pominął też słowo zleceniodawcy. Czemu mają służyć w ogóle użyte cudzysłowie? Zaniżeniu wartości. Analiza k. 8 akt sprawy II K 467/07 podważa zasadność umorzenia dochodzenia sprawy 1 Ds. 496/14. Ekspertyza udowodniła bowiem, że karta ta jest fałszem materialnym. Może pan Prokurator ma inne ustalenia, ale nie ujrzały one jeszcze światła dziennego. Brak nadzoru pozwala Panu łgać o braku nowych okoliczności podważających zasadność podjętych decyzji procesowych i migać się od pracy, służby. Kwituje Pan wszystko ogólnikami, a gdzie ta zasadność, merytoryka? Ja dokonałem ustaleń faktycznych, a prokuratorzy i sędziowie, a zwłaszcza oskarżyciel prywatny (na nim ciąży obowiązek udowodnienia winy – onus probandi) nie wykazali żadnych ustaleń. Nie przedłożyli żadnych wiarygodnych dowodów.

Nie prawdziwe ustalenia widać decydują o utrzymaniu w mocy stalinowskich wyroków tylko niespotykana korupcja organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości. O internowaniu mnie na pół roku nie zdecydował czyn zabroniony, bo takiego nie było, tylko widzi mi się przestępców w togach. Bezczelność współczesnego państwa w państwie ukształtowanym sobie prawem, procedurami, pseudo regulaminem i właściwościami przekroczyła wszelkie reżimy. Jest Pan przestępcą pokroju Fajga Mindla Panie Michale Korczycki a nie prokuratorem. Jest Pan gangsterem, bo kryje Pan przestępstwa fałszu materialnego. Nie są to słowa obraźliwe. Wykazałem to, wykonałem robotę za Pana. Nikt nigdy mi nie udowodnił i nie udowodni zbrodni z art. 212 § 2 kk. Zbrodni – oceniając skalę tortur. Możecie mnie zabić, piekło was spotka. Jesteście zwierzętami nie ludźmi. Ukrytymi za koneksjami, pieczątkami i ZOMO. Gracie na zmęczenie i przedawnienie, a potem powiecie że ja przez dziesięć lat wykorzystałem wszelkie środki zaskarżenia. Zbrodniarze nie muszą czekać do „alibi” proceduralnego. Zbrodniarze mogą mnie już zamknąć na pół roku lub na dożywocie. Przyrodzoną i niezbywalną godność człowieka ma Pan w d… Powinien Pan być klawiszem w więzieniu a nie tuszem przestępstw. Za ten terroryzm własne dzieci się kiedyś Pana wyprą. Ludzie już tą perfidię widzą.

Na koniec jeszcze raz opinia prawna i wnioski końcowe:

W ocenie eksperta zaprezentowany dokument nie posiada żadnych, niepodważalnych cech mogących stanowić, że zaprezentowana w nim treść pochodzi ze strony internetowej i została na niej opublikowana. /…/ W ocenie eksperta przedmiotowy skan dokumentu nie daje podstaw aby uznać go za:

  • pochodzący ze strony internetowej (jakiejkolwiek)

  • świadczący i wskazujący autora treści oraz ewentualnej publikacji internetowej

  • wskazujący konkretną stronę (adres internetowy), z której została zaczerpnięta jego treść

ekspertyza1ekspertyza12ekspertyza13ekspertyza14

Proszę wykazać, że dysponował Pan tą ekspertyzą i że nie jest to okoliczność nowa, albo wykonać EKSPERTYZĘ podważającą ekspertyzę Mariusza Czarneckiego i udowadniającą, że dowód Mieczysława Ligęzy z artykułem Nie kupujcie auta u Ligęzy” (k. 8 akt sprawy II K 467/07) jest wydrukiem ze strony internetowej http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/, a sprezentuję Panu nissana Note.

Trzeba mieć nieprawdopodobny poziom inteligencji, żeby przez dziewięć lat nie umieć napisać jednego zasadnego zdania co ustalono? Ustalono, nie zaklepano. Min art. 16 kpk się kłania. Prokurator też mówi szyfrem. Pan Prokurator Michał Korczycki pracuje w Dziale Nadzoru. Złośliwy kameleon potrzebował miesiąc czasu na napisanie próżnej powiastki. Faktycznie, właściwy człowiek na właściwym miejscu.

Zasadność – słuszność czegoś dowiedziona odpowiednimi argumentami. Bezczynność nie jest czynnością.

Co się z tymi funkcjonariuszami porobiło? Przedłożona ekspertyza przesądza niezbicie o niewinności Grzegorza Niedźwieckiego i wykazała niedopuszczalność wykorzystania spreparowanego dowodu oskarżyciela (patrz art. 168a i 169 kpk). Osiem lat funkcjonariusze kompromitują się kartką papieru oskarżyciela. Jest różnica między obiektywną rzeczywistością a urojeniami. W związku z postępowaniem dopuszczono się przestępstwa, a istnieje uzasadniona podstawa do przyjęcia, że mogło to mieć wpływ na treść orzeczenia (art. 540. § 1 pkt 1) kpk). To są nowe, jedyne, fundamentalne fakty, które nie były brane pod uwagę. Bierność prokuratora w tej sytuacji (art. 10 § 2 kpk) jest współudziałem w represjach. To jest jawne, świadome barbarzyństwo. Złożę pozew o odszkodowanie od Skarbu Państwa, może nie o milion złotych a o 100 tysięcy. Mam już nawet prawników. Możecie głupa rżnąć, ale dam wam trochę pracy.

Grzegorz Niedźwiecki

http://socjolog61.neon24.pl/post/122491,przestepcy-w-togach